Mamy przeświadczenie, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty, która dla mieszkańców terenów dotkniętych powodzią błyskawiczną, była niezbędna i bezcenna. Co ważne – cały czas jest co robić! Dotarliśmy z pomocą do kolejnych rodzin w Bielicach, Nowym i Starym Gierałtowie. Odwiedziliśmy miejscowości takie jak Trzebieszowice, Radochów, Romanowo, Ołdrzychowice Kłodzkie, Skrzynka, Rogówek, Goszów, Popków, Wojtówka, Orłowiec, Bolesławów czy Kletno. To olbrzymie połacie ternu, który jest doszczętnie zrujnowany przez wodę. Są olbrzymie problemy z transportem kołowym. Do większości miejsc jest dojazd tylko quadem lub dobrym samochodem trenowym z wyciągarką.
Kilka ważnych informacji dotyczących zbiórek darów. Potrzeby związane z jedzeniem, wodą i podstawową chemią gospodarstwa domowego czy higieny osobistej, są na ten moment zapewnione. W HUB-ach poszczególnych sztabów kryzysowych są zapasy, które sukcesywnie są transportowane do osób potrzebujących. Na ten moment najbardziej brakuje takich rzeczy jak:
– agregaty prądotwórcze
– kanistry z paliwem każdego rodzaju
– przedłużacze / rozgałęźniki do prądu
– kable do ładowania telefonów
– butle gazowe (standardowe 11-ki i kartusze)
– turystyczne kuchenki gazowe
– łopaty, grabie, miotły, taczki
– rękawice ochronne BHP
– gumowce, buty BHP
– baterie każdego rodzaju
– powebranki, banki energii
– latarki ręczne i tzw. czołowki
– karma dla zwierząt domowych
– pasza dla zwierząt hodowlanych
– podstawowe leki (przeziębienie, biegunka, bóle)
Wiele organizacji prowadzi zbiórki indywidualnie i dary niedługo będą transportowane w pobliże najbardziej dotkniętych rejonów. Kto może, przekażcie komu się da te informacje.
Cały czas otwarta jest nasza skarbonka i serdecznie zachęcamy do wparcia pod adresem: https://www.siepomaga.pl/smiglowiec-dla-powodzian